O mnie

Moje zdjęcie
Nauczyciel języka polskiego i historii. Pasjonat edukacji. Szczęśliwy mąż i przyszły ojciec. Zwykły człowiek o niezwykłych pomysłach na życie :)

piątek, 26 lutego 2016

Kozetka

Z cyklu „Przychodzi Grześ do lekarza”.

- Proszę ściągnąć bluzkę.
- (Pacjent rozbiera się)
- Proszę oddychać.
- Yyy (pacjent próbuje oddychać).
- Tutaj boli?
- Nie.
- A tu?
- Też nie.
- Choruje Pan na coś?
- Nie.
- A w spodniach wszystko w porządku?
- (Pacjent spuszcza wzrok na dół) Nie wiem … chyb tak.
- Jak Pan chce, mogę sprawdzić.

- (Po dłuższym zastanowieniu) Nie, dziękuję, wolę sam.  
- Pan żonaty? 
- Nie. 
- Singiel?
- Tak (pacjent odpowiada z dumą). 
- No dobrze, to Pan typ intelektualisty. 
- Chyba tak, a jest taka jednostka chorobowa? 
- (Lekarz w śmiech) Na całe szczęście to nie podlega leczeniu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz