Często
bywa tak, że zaniedbujemy w naszym życiu osoby wartościowe, otwieramy zaś serca
przed niegodziwcami. Ja również szczerze przyznaję się do owego przeoczenia.
Moja
kochana Diano, prawdziwe złoto nie potrzebuje zbytecznych pochlebstw, ani
wyszukanych rekomendacji. Blask szlachetnej duszy broni się nawet przed
milczeniem poezji. Tylko ślepiec nie dojrzy bogatego wnętrza takiej kobiety,
jak Ty.
Jestem więc spokojny o tegoroczne
Walentynki, zresztą o przyszłoroczne również.
Miłość to nie kolorowe karteczki z serduszkami, lecz człowiek dla
człowieka. Trudno wymarzyć sobie lepszy prezent na Walentynki niż Twoje
towarzystwo. A wiesz, że ja nigdy nie kłamię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz