Rok
1997. Niedziela. Godzina 10.00. Wszyscy w skupieniu siedzą przed telewizorami.
Siedzę i ja. Mały Grześ. Wielkie oczekiwanie. 1…2…3… Poszli. Otwiera się. Lista
przebojów Disco Relax. Shazza, Bayer Full, Bogdan Smoleń. Wybałuszam oczy.
Mojego faworyta jeszcze nie było. Uśmiechnięta Pani z ekranu podaje: „A na
miejscu pierwszym, decyzją Państwa głosów …”. Hura, hura – drę swój słodziutki
pyszczek na cały pokój. Akcent - „Oczarowałaś mnie”.
Lata
mijają, włosów na głowie ubyło, a ja do tej pory zastanawiam się, gdzie jest ta
dama karo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz