Spotkanie
Polska – Serbia. Mecz towarzyski, więc bez większych emocji. Murawa także
pozostawiała wiele do życzenia. Mimo braków piłkarskich oglądałem z uśmiechem
na twarzy. Komentarz Darka Szpakowskiego rekompensuje wszystkie nieudane
strzały, podania oraz dryblingi.
Najpierw
Darek zagubił się w trójkącie bermudzkim, sugerując że Piszczek +
Błaszczykowski + Lewandowski = chaos.
Następnie
przecenił nieco zdolności samego Błaszczykowskiego. Owszem, chłop dwoił się i
troił, by wywalczyć wyjazd na Euro, ale aby zdążył dobiec do piłki, którą sam
zagrywał, to już leciutka przesada („Błaszczykowski do Kuby”).
I
na zakończenie nieśmiertelny Salomon. Na Wikipedii podają, że gościu zmarł
około 931 r. p.n.e., ale Darek uparcie twierdzi, że król Izraela wciąż biega po
boisku.
Jak powiedział Wojtek Szczęsny, najważniejsze, że wygraliśmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz