-
Siadaj tu, musimy pogadać.
-
Boże, znowu …
-
A może ty jesteś za mało wylewny.
-
No to całkiem możliwe. Nigdy staram się za siebie nie wylewać.
-
Ale nie o to chodzi. Kiedy ostatnio powiedziałeś kobiecie komplement? To zawsze
przynosi skutek.
-
No kiedyś powiedziałem takiej jednej – „dobrze, że jesteś”.
-
I co z Nią?
-
Jak to co, już Jej nie ma ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz