- Chodź Kubusiu, staniemy razem do zdjęcia …
- Musimy?
- Naturalnie, to nasze pamiątkowe …
- Skoro nie ma wyjścia…
- Zrobimy sobie na tle tego dębu, chodź … Ja stanę z
przodu, a ty za mną … Jesteś gotowy?
- Można tak powiedzieć …
- Zaraz ci pokażę … oj, nie wyszło …
- Dlaczego?
- Miałeś stanąć za mną, ale przed dębem … W ogóle
cię nie widać …
- Tego mi nie powiedziałeś ...
- Co to za zdjęcie, skoro nie ma na nim mojego przyjaciela?
-
Kochany Kłapouszku, prawdziwy przyjaciel to ten, który jest nawet wtedy, gdy go
nie widzisz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz