- Kubusiu, a co my będziemy z tym robili?
- Ciii, nic mów … skup się i obserwuj. Widzisz? Lecą z góry na dół. Powoli. Drobinka za drobinką. Tak naturalnie, łagodnie, wspaniale … Mierzą …
- Czas?
- Dla niektórych czas …, dla innych szczęście, radość, łzy wzruszenia … Wystarczy tylko głębiej spojrzeć … To wymaga skupienia. Nie możesz spuścić ich z oczu. Każda drobinka coś ze sobą niesie. Nie pozwól, by odeszła pusta …
- Ale one kiedyś się kończą …
- Właśnie dlatego jesteś mi potrzebny. Gdy ostatnia drobinka dotknie dna, zwyczajnie obrócisz klepsydrę … I wszystko zacznie się od nowa …
- I to jest właśnie najpiękniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz