- Ty, a myślisz, że to
można by jakoś spieniężyć?
- No to, nad twoją
trumną …
- Te ślicznotki?
- No … Do Rubensa im
trochę brakuje, ale może parę groszy, by dali …
-
Zgłupiałeś, one są bezcenne. Widzisz te delikatne linie, kolory … rama sprayem
farbowana … złotym … pół godziny montowałem … na śrubkach … i te łabędzie …
symbol czystości … pełna harmonia … piękno … nie, to co u Rubensa …
-
Dopiero po śmierci … wtedy cena wzrośnie …
-
Serio?
-
Jasne, to są jedyne kobiety, które był u mnie w pokoju ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz