Konkurs
na książkę rozstrzygnięty! Obrady jury były długie i burzliwe. Nie obyło się
bez kontrowersji. Ostatecznie zostałem wycofany ze składu sędziowskiego, bowiem
głosowałem na dwie ręce, co stanowiło jawne pogwałcenie regulaminu. Moje
faworytki odpadły w przedbiegach.
Wszelkie
prognozy przedwyborcze wzięły w łeb. Na nic zdały się próby przekupienia
pozostałych jurorów. Nie było też wibrujących kuleczek. Werdykt jest
najsprawiedliwszym z możliwych.
Wygrała
piękna i mądra kobieta. Ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych nie
możemy podać Jej personaliów do wiadomości publicznej.
Teraz
wydawcy zabierają się ostro do pracy. Pan Bóg stworzył wszechświat w 7 dni, my
mamy 7 dni, by zrobić coś równie pięknego ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz